177839.fb2
Dla Joelle i Aleksy,
dwóch niezwykłych młodych kobiet,
które każdego dnia napawają mnie dumą
Były sobie dwie wioski.
Jedna, w której zawsze mówiono prawdę.
I druga, w której zawsze kłamano.
Pewnego dnia jakiś podróżny stanął na rozstaju dróg. Wiedział, że jedna z nich prowadzi do wioski, w której zawsze mówi się prawdę. W tej wiosce mógłby liczyć na poczęstunek i dach nad głową. Druga droga wiodła do wioski, w której wszyscy kłamali. Tam mógłby zostać pobity, obrabowany albo nawet zamordowany. Na rozstaju stał człowiek, ale podróżny nie wiedział, z której pochodzi on wioski: tej, w której zawsze mówiono prawdę, czy z tej, w której mieszkali kłamcy.
– Możesz zadać mi jedno pytanie – powiedział człowiek. – Tylko jedno.
Podróżny zastanowił się, dokładnie przemyślał propozycję i w końcu zdecydował.
Wskazał na drogę, która prowadziła w lewo, i zapytał:
– Czy to jest droga do twojej wioski?
– Tak – odpowiedział człowiek.
Podróżny kiwnął głową, podziękował i mszył w tamtym kierunku.
Wiedział, że jeśli rozmawiał z człowiekiem z wioski, w której zawsze mówiono prawdę, to wskazana przez niego droga tam właśnie go zaprowadzi. A jeśli spytał o drogę kogoś z wioski kłamców, wtedy ów człowiek musiałby skłamać i również odpowiedziałby twierdząco.
Niezależnie od tego, czy napotkany człowiek był kłamcą, czy zawsze mówił prawdę, udzieliłby tej samej odpowiedzi.