38448.fb2 Jak wytrzyma? ze wsp??czesn? kobiet?? - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 19

Jak wytrzyma? ze wsp??czesn? kobiet?? - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 19

4. Napuścić na niego inną damę, która odbierze go tej naszej.

5. Samemu również zacząć kochać kogoś innego Jeśli, kochając, zdradza nas naprawo i na lewo, możemy się powiesić. Ewentualnie pójść za jej przykładem, co okaże się nader męczące i czasochłonne. Jeśli przestała nas kochać bez powodu, dajmy sobie spokój z tematem. Nie rozgryziemy go, nie ma na to żadnej rady. Niejeden już mężczyzna stracił siły i zdrowie, zniszczył sobie karierę i doprowadził się bez mała do obłędu, usiłując odgadnąć, co tam jakaś kobieta myślała. Bez sensu. Mógł zastanawiać się i odgadywać do sądnego dnia i nawet jeszcze trochę dłużej, nie osiągając żadnego rezultatu, z bardzo prostego powodu: ponieważ ona nie myślała nic. Zwyczajnie, nic Trudno uwierzyć, a jeszcze trudniej zrozumieć, ale fakt jest faktem. Nawet najmądrzejsza, najinteligentniejsza, najbardziej wykształcona kobieta potrafi w jakichś mo- mentach życia nie myśleć nic. Niektóre zaś, a jest ich dość dużo, uprawiają tę sztuke nagminnie. Stąd głębokie, odwieczne i zakorzenione przekonanie mężczyzn, że kobiety się nie da zrozumieć. Porzucanie nasprzez kobietę z reguły następuje na korzyść konkretnego rywala Bez rywala możemy zostać porzuceni

w zasadzie tylko w wypadku, jeśli jesteśmy nieuleczalnym alkoholikiem. Na samotność bez mężczyzny żadna kobieta dobrowolnie się nie narazi, a owe wyjątki, których osobiście nie znam, żywo potwierdzają regułę. Powyższe powinno stanowić dla nas dużą pociechę

Ogólnie biorąc, wytrzymać z kobietą wcale nie jest tak trudno. Niekoniecznie wszak musimy trafić na:

1. Flądrę, która doprowadzi nasz dom do tego, że:

– na żadnym krześle nie da się usiąść, bo wszędzie leżą jakieś łachy,

– po kuchni biegają zadowolone z życia karaluchy,

– nigdzie nie znajdziemy czystej szklanki i czystego talerza,

– nasza własność; służbowa i prywatna, poniewiera się gdzie popadnie,

– na stole ręki położyć nie możemy, bo się przylepi,

– w zupie znajdujemy włosy,

– wstyd nam przed ludźmi.

2. Pedantkę, która ogólnie doprowadzi do tego, że:

– na krześle nie wolno nam usiąść, bo je pobrudzimy,

– każdą szklankę musimy po sobie natychmiast myć, wycierać i chować do kredensu,

– buty mamy zdejmować jeszcze przed progiem,

– książka, względnie gazeta, od której oderwaliśmy się na chwilę, natychmiast zniknie nam z oczu, odłożona na właściwe miejsce,

– gości nie możemy zaprosić, bo napaskudzą,

– wszystkie nasze najpotrzebniejsze rzeczy zostaną uznane za śmieci i wyrzucone bezpowrotnie,

Na przykład: uszkodzony kołowrotek, który da się jeszcze naprawić, nasz ukochany sweter, nic to, że nadpruty i wymazany farbą olejną, nasz ulubiony kubeczek do kawy, nadpęknięty i bez ucha, nasze najważ-niejsze notatki na świstkach papieru, nasze stare, bezwzględnie najwygodniejsze buty, nasz słownik angielsko-hinduski, z którego nigdy nie mieliśmy żadnego pożytku, ale co to ma za znaczenie, ogromnie zardzewiała szabla po naszym pradziadku – kobiety, jako takiej, w ogóle nie mamy dla siebie, bo ona bez przerwy zajęta jest sprzątaniem, ustawianiem i poprawianiem, a ma przy tym wyraz twarzy cierpki i pełen nagany.

3. Rozrzutnicę, która wszystkie nasze pieniądze strwoni w sposób zgoła niepojęty i bez żadnego sensu.

4. Gadatliwą kretynkę, której gęba się ani na chwilę nie zamyka i która głupim gadaniem doprowadzi nas do myśli o samobójstwie.

Należy zauważyć, że gadatliwe kretynki miewają przeważnie wysoce przenikliwy głos.

5. Nimfomankę, dla której wszystko, co płci przeciwnej, to nasz nieprzyjaciel ţ. Czy też w ogóle konglo-merat wszelkich wad. Kobiety bowiem nie tylko z wad się składają Posiadają także zalety. Rozumny mężczyzna z każdej sytuacji potrafi wydłubać to, co dobre. A przynajmniej powinien potrafić. Inaczej nie jest rozumnym mężczyzną, tylko niewydarzonym półgłówkiem i na nic dobrego nie zasługuje. Może sobie mieć rozmaite mankamenty, ale:

– dom urządzić umie,

– zakupy zrobi,

– nasze bolące gardło, żołądek i głowę otoczy opieką,

– do łóżka z nami pójdzie, zazwyczaj nawet chętnie, (do przypadkowych gwałcicieli i wampirów ten utwór niejest skierowany),

– zaspokaja nasze poczucie estetyki, a zdarza się, że zachwyca nas bez granic,

– podoba nam się,

– pociesza nas i rozwesela w chwilach ponurych,

– obdarza nas uczuciem, podziwia i czasem nawet wielbi, (dzięki czemu czujemy się dowartościowani),

– chce nas mieć koniecznie, obojętne po co, (dzięki temu czujemy się cenni,

potrzebni i użyteczni),

– pomaga nam dosyć sensownie w rozmaitych sytuacjach, (odwraca uwagę strażników, kiedy dokonujemy napadu na magazyn sprzętu elektronicznego,

truje dyplomatycznie naszego szefa, którego stanowisko chcemy zająć, paskudzi opinię naszego wroga, plotkując z kimkolwiek, przysyła nam paczki do więzienia, a czasem nawet odnajduje nasze zagubione notatki naukowe),

– dba o nasz wypoczynek po ciężkiej pracy (co prawda niekiedy różnie ten wypoczynek rozumiemy, my

i ona, ale jednak),

– ludzkim językiem włada i czasem rozumie, co się do niej mówi (rzadko, ale jednak),

– przebacza mnóstwo,

– i w ogóle jest. Istnieje.

Świat bez kobiet wydaje nam się niekiedy cudowny i wytęskniony, ale spróbujmy udać się:

a) do więzienia,

b) do wojska,

c) na bezludną wyspę,

d) w daleki rejs przez morza i oceany na statku handlowym i potem skorygujmy nasze poglądy).

Zatem kobiety ogólnie są nam potrzebne Oczywiście trzeba się nimi umiejętnie posługiwać.

Rozumny mężczyzna wie jak posługiwać się np.

obcęgami. Jako śrubokręt, nie zdają egzaminu. Nie nadają się także do krojenia mięsa. Żadna ryba się na nie nie złapie. Strzelać z nich się nie da, nie mówiąc już o przyszyciu guzika, wyglansowaniu butów, względnie zwyczajnym ogoleniu twarzy. JeśE nimi raczej trudno. Za to doskonale można uchwycić drut, lub też ucho przeciwnika, wbijać gwoździe (osobiście sprawdziłam), przeciąć twardy i cienki przedmiot, walnąć kogoś

w głowę, przytrzymać podkowę na kowadle, zdjąć kapsel z butelki, obedrzeć ze skóry upolowaną zwierzynę (no owszem, w towarzystwie noża), przytrzymać fruwające papiery, upuścić je komuś na odcisk, wyciągnąć ten niewłaściwie wbity gwóźdź i przytłuc sobie palec. Zatem rozsądnie i racjonalnie oceniamy zalety i wady obcęgów i już wiemy, do czego są nam nie tylko przydatne, ale nawet niezbędne, po czym radośnie używa-my ich zgodnie z przeznaczeniem. Z kobietą należy postąpić podobnie. Jeśli zasadniczym naszym szczęś-ciem jest jej wygląd zewnętrzny, najzwyczajniej w świecie patrzymy na nią i nie hamujmy głupkowato rąk, które się do niej same wyciągają. Lepiej od nas, ręce wiedzą, co robią. Ponadto dajmy jej nieco luzu, żeby