38937.fb2 Listonosz - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 29

Listonosz - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 29

10

Jakiś inny umundurowany, też wariat, oprowadzał nas po budynku. Nasza grupa była tak liczna, że trzeba było podzielić ją na mniejsze. Poruszaliśmy się za pomocą wewnętrznej windy. Pokazywano nam stołówkę, składy i magazyny, i inne mało interesujące rzeczy.

To trwa już wieczność – pomyślałem. Freddy oszaleje, a ja też oszaleję wiedząc, że on już oszalał z mojego powodu!

A potem demonstrowano nam karty do stemplowania. Ustawiliśmy się grzecznie przed zegarem.

– I tak to się odbywa.

Umundurowany zademonstrował nam niezwykle skomplikowaną operację stemplowania kart pracy.

– A teraz każdy sobie spróbuje!

Po dwóch i pół godzinie przyszła kolej i na mnie.

Była to gigantyczna i potężna ceremonia składania przysięgi, w obecności narodowej flagi.