39236.fb2 Niewiedza - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 31

Niewiedza - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 31

30

Kiedy brat powiedział mu: „Ożeniłeś się tam, o ile mi wiadomo", odpowiedział: „tak", niczego więcej nie dodając. Być może, gdyby brat użył innego sformułowania i zamiast „ożeniłeś się", zapytał: „Jesteś żonaty?", wówczas Josef by odpowiedział: „Nie, jestem wdowcem". Nie miał zamiaru oszukiwać brata, lecz sposób, w jaki ten sformułował pytanie, pozwolił mu przemilczeć śmierć żony.

Podczas późniejszej rozmowy brat i bratowa nie robili żadnych do niej aluzji.

Oczywiście z zakłopotania: dla własnego bezpieczeństwa (aby uniknąć wezwań na policję), nie podtrzymywali jakiegokolwiek kontaktu z krewnym na emigracji i nie uzmysłowili nawet sobie, że ta narzucona sobie ostrożność wkrótce przeistoczyła się w głęboki brak zainteresowania: nie wiedzieli niczego o jego żonie, nie znali jej wieku, imienia, zawodu i swym milczeniem chcieli ukryć swą niewiedzę, która ujawniała całe nędzę ich stosunków z Josefem.

Ale Josef się nie obraził; ich niewiedza była mu na rękę. Odkąd pogrzebał żonę, zawsze czuł się nieswojo, kiedy musiał powiadomić kogoś o jej śmierci; tak jakby ją zdradzał w najintymniejszej intymności. Przemilczając jej śmierć, miał wciąż poczucie, że ją chroni.

Albowiem martwa żona jest żoną bezbronną; nie ma już władzy, nie ma już wpływu; już się nie szanuje jej życzeń czy upodobań; martwa nie może niczego chcieć, dopraszać się o szacunek, prostować oszczerstw. Nigdy nie czuł dla niej współczucia równie bolesnego, równie dojmującego jak wówczas, gdy umarła.