Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 26
Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 26
Reszta
Ofelia odśpiewała szalone piosenkii wybiegła ze sceny zaniepokojona,czy suknia nie pomięła się, czy na ramionaspływały włosy tak, jak trzeba.Na domiar prawdziwego, brwi z czarnej rozpaczyzmywa i – jak rodzona Poloniusza córka –liście wyjęte z włosów liczy dla pewności.Ofelio, mnie i tobie niech Dania przebaczy:zginę w skrzydłach, przeżyję w praktycznych pazurkach.Non omnis moriar z miłości.