43765.fb2 Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 48

Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 48

Wiersz ku czci

Był sobie raz. Wymyślił zero.W kraju niepewnym. Pod gwiazdądziś może ciemną. Pomiędzy datami,na które któż przysięgnie. Bez imienianawet spornego. Nie pozostawiającponiżej swego zera żadnej myśli złotejo życiu, które jest jak. Ani legendy,że dnia pewnego do zerwanej różyzero dopisał i związał ją w bukiet.Że kiedy miał umierać, odjechał w pustynięna stugarbnym wielbłądzie. Że zasnąłw cieniu palmy pierwszeństwa. Że się zbudzi,kiedy już wszystko będzie przeliczoneaż do ziarenka piasku. Cóż za człowiek.Szczeliną między faktem a zmyśleniemuszedł naszej uwagi. Odpornyna każdy los. Strąca ze siebiekażdą, jaką mu daję, postać.Cisza zrosła się nad nim, bez blizny po głosie.Nieobecność przybrała wygląd horyzontu.Zero pisze się samo.