Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 49
Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 49
Notatka
W pierwszej gablocieleży kamień.Widzimy na nimniewyraźną rysę.Dzieło przypadku,jak mówią niektórzy.W drugiej gablocieczęść kości czołowej.Trudno ustalić –zwierzęcej czy ludzkiej.Kość jak kość.Idźmy dalej.Tu nic nie ma.Zostało tylkostare podobieństwoiskry skrzesanej z kamieniado gwiazdy.Rozsunięta od wiekówprzestrzeń porównaniazachowała się dobrze.To onawywabiła nas z wnętrza gatunku,wywiodła z kręgu snu,sprzed słowa sen,w którym, co żywe,rodzi się na zawszei umiera bez śmierci.To onaobróciła naszą głowę w ludzkąod iskry do gwiazdy,od jednej do wielu,od każdej do wszystkich,od skroni do skronii to, co nie ma powiek,otworzyła w nas.Z kamieniauleciało niebo.Kij rozgałęził sięw gęstwinę końców.Wąż uniósł żądłoz kłębka swoich przyczyn.Czas się zatoczyłw słojach drzew.Rozmnożyło się w echuwycie zbudzonego.W pierwszej gablocieleży kamień.W drugiej gablocieczęść kości czołowej.Ubyliśmy zwierzętom.Kto ubędzie nam.Przez jakie podobieństwo.Czego z czym porównanie.