Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 66
Poezje - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 66
Film – lata sześćdziesiąte
Ten dorosły mężczyzna. Ten człowiek na ziemi.Dziesięć miliardów komórek nerwowych.Pięć litrów krwi na trzysta gramów serca.Taki przedmiot powstawał trzy miliardy lat.Z początku zjawił się w formie chłopczyka.Chłopczyk kładł główkę na kolanach cioci.Gdzie jest ten chłopczyk. Gdzie są te kolana.Chłopczyk zrobił się duży. Ach to już nie to.Te lustra są okrutne i gładkie jak jezdnia.Wczoraj przejechał kota. Tak, to była myśl.Kot został wyzwolony z piekła tej epoki.Dziewczyna w samochodzie spojrzała spod rzęs.Nie, nie miała tych kolan, o które mu chodzi.Właściwie to by sobie dyszał leżąc w piasku.On i świat nic nie mają ze sobą wspólnego.Czuje się uchem urwanym od dzbana,choć dzban nic o tym nie wie i wciąż nosi wodę.To jest zdumiewające. Ktoś jeszcze się trudzi.Ten dom jest zbudowany. Ta klamka rzeźbiona.To drzewo zaszczepione. Ten cyrk będzie grał.Ta całość chce się trzymać, chociaż jest z kawałków.Jak klej ciężkie i gęste sunt lacrimae rerum.Ale to wszystko w tle i tylko obok.W nim jest ciemność okropna, a w ciemności chłopczyk.Boże humoru, zrób z nim coś koniecznie.Boże humoru, zrób z nim coś nareszcie.